avatar Ten blog rowerowy prowadzi luk85 z Czerwionka-Leszczyny. Mam przejechane 101021.32 kilometrów w tym 0.00 Jeżdżę z prędkością średnią 21.85 km/h.
Więcej o mnie.

Tak jest teraz:

button stats bikestats.pl

Tak było wcześniej

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy luk85.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 87.60km
  • Czas 04:13
  • VAVG 20.77km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Kalorie 2207kcal
  • Podjazdy 730m
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

#Rezerwat Przyrody Łężczok.

Sobota, 13 czerwca 2015 · dodano: 13.06.2015 | Komentarze 0


Pobudka rano 4:30 i nie mogę dalej spać, przez te ranne wstawanie do pracy tak się przyzwyczaiłem że masakra.
I co by tu robić? Po mieszkaniu w ta i z powrotem tyram, a że nie chcę nikogo z rodzinki obudzić, szykuję śniadanie, kawę i zbieram się na rower.
Dziś podobno ma być nie zła lampa, więc z rana kręcenie będzie najlepszym wyborem.
Od dawna chodził mi po głowie trip do Rezerwatu Przyrody Łężczok. Cel jest, nic tylko kręcić w tamtą stronę.
Zależało mi aby się jak najszybciej się dostać na miejsce docelowe, więc krótszą trasę przez Książenice kierunek elektrownia. Miny ludzi po drodze którzy czekali na dowóz do pracy bezcenne, nie ma to jak mieć wolne soboty.
W Zwonowicach zawitałem jakoś przed godziną 7:00 pod sklepem jedynym co był otwarty, kupuje wodę i dalej w trasę. Temperatura już powyżej 20 stopni, ale przez las trasa więc źle się nie jedzie.
W Suminie drogą 923 docieram do skrzyżowania na Lyski, początkowo chciałem odbić ale postanowiłem jechać dalej prosto. Docieram do skrzyżowania dróg 923 i 919. Wbijam na ta drugą i po kilku kilometrach widzę znaki kierujące do Rezerwatu.
Na miejscu melduję się coś około 8:00.
Kilka fotek.






Zdjęcie z wieży na zoomie.


Wiewiór.


Wracając z wieży, postanawiam jechać nad drugi staw obczaić co i jak. Zatrzymując się przy drugim stawie podbija do mnie rowerzysta z Mszczonowa (chyba dobrze zapamiętałem). Pytał się czy da się to jakoś objechać w kierunku Raciborza, niestety nie pomogłem mu za bardzo, też tych rejonów nie znam. Pogadaliśmy chwilkę, kolega pojechał przed siebie a ja w swoją stronę, pozwiedzać i porobić kilka fotek jeszcze.


Wystraszyłem ptactwo i uciekło z krzaków.







Mówiąc szczerze, miejsce super, ptactwa mnóstwo, gatunków co nie miara, jak tylko się tam wjeżdża słychać tylko ptaki, miejsce godne polecenia. Zobaczyłem, pofociłem, mogę wracać, aby nie było za łatwo wracam inną drogą. 
Udaję się w kierunku Kuźni Raciborskiej drogą 919. Było przed godziną 9, a już skwar niesamowity. W Rudach pod klasztorem krótka przerwa na uzupełnienie płynów, jeść się średnio chciało chyba przez ten upał. Po 10 minutach ruszam dalej. W Pilchowicach juz masakra, lampa taka że masakra i tempo spadło. 
Średnia spada, ale jakoś powoli do domu dokręciłem. A jutro ma być jeszcze cieplej a znajomi chcą na Nakło-Chechło jechać, ja tego nie widzę, z rana może ok ale później to będzie masakra, a oni jeszcze pierwszy raz na 100 km się chcą wybrać. Ja jakoś dam radę ale oni, popadają jak kafki, będzie co zbierać :D .

Trasa: Czerwionka - Książenice - Zwonowice - Sumina - Nędza - Kuźnia Raciborska - Rudy - Pilchowice - Nieborowice - Czerwionka.

   

Kategoria do 100 km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa cyope
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]