avatar Ten blog rowerowy prowadzi luk85 z Czerwionka-Leszczyny. Mam przejechane 101115.65 kilometrów w tym 0.00 Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h.
Więcej o mnie.

Tak jest teraz:

button stats bikestats.pl

Tak było wcześniej

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy luk85.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 65.35km
  • Czas 02:50
  • VAVG 23.06km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rydułtowy + Szlakiem Zabytków Techniki (3) Kopalnia Ignacy

Czwartek, 13 czerwca 2013 · dodano: 13.06.2013 | Komentarze 0

Tak samo jak wczoraj po pracy szybka szama i kawa, Kross uruchomiony i śmigam na kawę do Rydułtów do znajomej z pracy. Jak najszybszą trasą dostać się na Rybnik, i na Zamysłów bocznymi drogami, dużo górek ale przed wakacyjnym wyjazdem nawet dobry trening na podjazdach. Następnie na Niedobczyce i tu lekki brak orientacji coś się mi pokiełbasiło uruchamiam Google Maps, która cały czas tylko mnie prowadzi w prawo, a ja dalej swoje że Rydy mam po lewej. Po chwili załapałem że się mylę i ufam na navi, z biegiem czasu ogarniam temat, wjeżdżam do Niewiadomia, niestety odbiłem w prawo i wiem że będe musiał przebijać się przez centrum Rydułtów, a tego nie chciałem. Na horyzoncie pojawia się Szarlota, kręcę się po centrum i szukam odbicia na ulicę która mnie interesuje. Gdy już się wbiłem tam gdzie chciałem zastałem fajny widok na hałde, miałem podjechać bliżej i zrobić foto ale jakoś wyleciało mi to z głowy.


Szarlota. Zdjęcie z www.geolocation.ws .

Docieram do celu, domek znaleziony i przywitał mnie Killer. Miała być kawa ale wystarczyła woda i krótka rozmowa i mała pomoc z mojej strony w wydobyciu z szopki stołu i parasola na taras.


Kiler.

Po 30 minutach trzeba się zbierać w drogę powrotną. Być w Niewiadomiu i nie wstąpić do Zabytkowej Kopalni Ignacy było by grzechem. Po 10 minutach jestem pod kopalnią.


Szyb Głowacki.



Wieża ciśnień.

I z pod kopalni w drogę powrotną tą samą trasą. Kolejny dzień udany oby więcej takich dni.




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zyzyc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]